W ubiegłym tygodniu media obiegła informacja o tajemniczym pożarze, w którym zginęły dwie kobiety: 57-letnia Małgorzata i jej 83-letnia matka. Szybko okazało się, że ogień miał jedynie zniszczyć dowody zbrodni. Wszystko wskazuje na to, że doszło do morderstwa.
Ta tragedia wpisuje się w schemat, który — monitorując i katalogując przypadki kobietobójstw — bardzo dobrze znamy. Centrum Praw Kobiet szacuje, że co roku w Polsce od 400 do 500 kobiet traci życie w wyniku przemocy ze względu na płeć. Sprawcą jest zwykle partner lub były partner, mąż, były mąż lub mężczyzna, z którym ofiara pozostaje w separacji albo jest w trakcie rozwodu. Większość umiera w domu — swoim, wspólnym lub należącym do sprawcy. Narzędziem zbrodni jest zazwyczaj nóż lub inne ostre narzędzie.
Mąż pani Małgorzaty miał sądowy zakaz zbliżania się do niej, którego nie przestrzegał. Byli w trakcie rozwodu. Nie wiadomo, jaki był motyw zabójstwa, ale media, powołując się na sąsiadów małżeństwa, piszą o sporze na tle majątkowym. Feralnej nocy Jerzy N. sięgnął po nóż i kij bejsbolowy. Skatował żonę i teściową na śmierć. Następnie, chcąc zatrzeć ślady, wzniecił pożar.
To nie przypadek, że ofiarami zdecydowanej większości morderstw, do których dochodzi w związkach lub po ich zakończeniu, są kobiety. To szczególnie drastyczny przejaw systemowego problemu, jakim jest przemoc ze względu na płeć. Dlatego należy go precyzyjnie określić i zbadać — w tym celu powołałyśmy Obserwatorium ds. Kobietobójstwa, w ramach którego będziemy monitorować m.in. sprawę podwójnego kobietobójstwa w Wyszkowie.
Jeśli chcesz pomóc nam w tym i innych działaniach na rzecz walki z przemocą ze względu na płeć, ciągle możesz wziąć udział w wolontariacie, polegającym przede wszystkim na uczestniczeniu w rozprawach sądowych jako obserwator/ka. Wciąż też poszukujemy prawników i prawniczek oraz psycholożek, które chciałyby w ramach swoich kompetencji wspierać rodziny ofiar oraz kobiety, które przeżyły usiłowanie zabójstwa.
Jeśli masz informacje o morderstwie dokonanym na kobiecie, usiłowaniu zabójstwa lub samobójczej śmierci kobiety w wyniku doznawanej przemocy domowej, poinformuj nas o tym. Jeśli zaś jesteś bliską osobą kobiety, która została umyślnie zamordowana, możesz zgłosić się do nas po pomoc prawną i psychologiczną.
Napisz do nas: obserwatorium@cpk.org.pl
Ani jednej śmierci więcej, ani jednej kobiety mniej — to hasło, które będzie nam towarzyszyć we wspólnym zmienianiu okrutnej rzeczywistości.
