Zazdrość. To jeden z najczęstszych, zaraz po zaborczości i niezgodzie na odejście partnerki, motywów kobietobójstwa. Wśród zbrodni, które skatalogowało Obserwatorium ds. Kobietobójstwa, obejmujących 2020, 2021 i 2022 rok, jest wiele takich przykładów.
W maju 2021 roku w Legnicy 37-letni mężczyzna zastrzelił swoją byłą partnerkę. Kobieta odeszła od niego, bo miała dość bycia ofiarą chorobliwej zazdrości i przemocy domowej. Wcześniej sprawca wielokrotnie groził jej śmiercią. We wrześniu 2021 roku w Lublinie podczas imprezy w gronie znajomych 30-latek poderżnął gardło swojej partnerce. Motywem była zazdrość – nie spodobało mu się, że kobieta często spogląda w telefon, na który przychodziły wiadomości. Wcześniej wielokrotnie urządzał jej awantury na tym tle. W sierpniu tego samego roku w Częstochowie z ręki byłego partnera zginęła 27-latka. Mężczyzna, zazdrosny o nową miłość kobiety, zaczaił się na nią w garażu, po czym ogłuszył i udusił. Zwłoki wywiózł do sąsiedniej miejscowości i zostawił w przydrożnym rowie.
16 listopada 2021 roku w Nowych Skalmierzycach koło Kalisza 54-latek zabił o dwa lata starszą kobietę, swoją byłą partnerkę. Był zazdrosny o mężczyznę, z którym ta zaczęła się spotykać. Zbrodnie planował przez trzy miesiące. Wielokrotnie dźgnął kobietę nożem, zmarła przed przyjazdem policji i karetki. Pod koniec tego samego miesiąca w Szczecinie 45-letni mężczyzna zasztyletował swoją o 10 lat młodszą żonę oraz 63-letnią teściową. Motywem zbrodni była zazdrość. Dramat rozegrał się na oczach 11-letniego syna pary. Po wszystkim sprawca popełnił samobójstwo. W maju 2022 roku w Krotoszynie 49-letni kobieta została wielokrotnie ugodzona nożem przez 57-letniego partnera. Zatrzymany mężczyzna tłumaczył policji, że zabił, bo podejrzewał partnerkę o zdradę.