Najniebezpieczniejszy moment

Kiedy kobieta doświadczająca przemocy decyduje się odejść, jest to dla niej najbardziej niebezpieczny moment związku. 

Przemoc to nie jest miłość – to władza i sprawowanie kontroli, które stają się sensem życia sprawcy przemocy. 

Kiedy kobieta postanawia odejść, rozwieść się, wyprowadzić, zabrać dzieci, w konsekwencji jej decyzji sprawca zostałby z niczym, straciłby sens, dlatego jest gotów zrobić wszystko, aby nie dopuścić do odejścia ofiary. 

Może obiecywać, że się zmieni i teraz będą już szczęśliwą rodziną. Jeśli to nie podziała, może posunąć się gróźb i szantażu. Gdy również to nie odniesie skutku, sprawca może postanowić dosłownie wybić ofierze z głowy pomysł odejścia. Przemoc eskaluje, a ofiara jest zastraszona. Jeśli mimo to będzie chciała odejść lub może nawet odejdzie, wyprowadzi się, wówczas sprawca gotów jest sięgnąć po ostateczne środki. Jego chęć sprawowania kontroli nad ofiarą jest tak silna, że jest on zdeterminowany, aby zabić – byleby nie stracić władzy i nie pozwolić ofierze żyć własnym życiem.

Kobiety, które przez lata doświadczały przemocy, wiedzą, że ich oprawcy nie rzucają słów na wiatr. Wiedzą, że mają podstawy, aby się bać. Dlatego tak ważne jest skuteczne działanie instytucji wspierających ofiary – szczególnie w tym najniebezpieczniejszym momencie jakim jest odchodzenie z przemocowego związku.

fundusz

Projekt realizowany z dotacji programu Aktywni Obywatele - Fundusz Krajowy finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w ramach Funduszy EOG