Policja w siedzibach organizacji kobiecych. Dzień po czarnym proteście

O wizycie policji poinformowało na swoim profilu w portalu społecznościowym Centrum Praw Kobiet (oddział w Łodzi). W sumie do podobnej sytuacji doszło także w biurach w Warszawie i Gdańsku, a także w siedzibie stowarzyszenia „BABA” w Zielonej Górze.

W biurach CPK w Warszawie i Gdańsku policjanci skonfiskowali też dyski i komputery. Akcja była koordynowana przez policjantów z Poznania. Funkcjonariusze mieli nakaz wydania dokumentacji projektów ze środków Ministerstwa Sprawiedliwości za lata 2012-2015. – Jednak możliwe, że chodzi o zwykłe zastraszenie – mówi Urszula Nowakowska z Centrum Praw Kobiet.

Policjanci mieli nakazy, ale w przypadku Warszawy ten wydany był w lipcu – być może to tylko przypadek, że akcja została przeprowadzona dzień po czarnym proteście kobiet.

Do przeszukiwań doszło bowiem dzień po „Czarnym Wtorku”. Głogowska dodaje, że owe dokumenty można bez trudu znaleźć w samym resorcie. Z kolei w Gdańsku policjanci zabrali komputery, a w Warszawie dyski, więc dysponują całą dokumentacją dotyczącą osób, którym pomaga CPK.

Sprawę „prześwietlania” organizacji kobiecych zajęło się już biuro Rzecznika Praw Obywatelskich. Na razie RPO sprawdza, czy funkcjonariusze weszli w środę jedynie do stowarzyszeń zajmujących się sprawami kobiet. Czy właśnie taki był klucz.
Więcej: https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/Czarny-protest.-Policja-weszla-do-siedzib-organizacji-kobiecych

https://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/Czarny-protest.-Policja-weszla-do-siedzib-organizacji-kobiecych

 

 

Pomoc w czasie pandemii Pomoc w czasie pandemii