Temat ubóstwa menstruacyjnego w Polsce jest słabo rozpoznany, ponieważ menstruacja nadal jest mocno tabuizowana. Gorszą przedstawienia czerwonego brokatu w majtkach – nawet w pismach kobiecych pomijane są wypowiedzi dotykające „niewygodnej sfery”, a krew w reklamach jest niebieska.
Zdrowie i higiena menstruacyjna (ang. menstrual health and hygiene) mają wpływ na samopoczucie osób menstruujących, ich edukację, sytuację ekonomiczną. Walka z ubóstwem menstruacyjnym ma nie tylko wymiar zdrowotny, ale też godnościowy. To znaczy, że dotyka każdego aspektu życia i w konsekwencji ma wpływ na całe społeczeństwo. Problem ubóstwa menstruacyjnego został rozpoznany i nazwany dopiero w XXI wieku.
Definicja
Ubóstwo menstruacyjne to brak dostępu do środków higieny menstruacyjnej (takich jak podpaski, tampony czy kubeczki menstruacyjne) z powodu ciężkiej sytuacji finansowej[1]. Dodatkowo, wiąże się z problemem utrzymania higieny ciała przez złe warunki bytowania oraz brak elementarnej edukacji związanej z menstruacją[2]. Według badań przeprowadzonych przez Kulczyk Foundation spośród 1,9 mld menstruujących osób na świecie ponad 500 mln nie może w pełni dbać o higienę podczas okresu. Niektórzy definiują ubóstwo menstruacyjne również jako brak wiedzy na jej temat.
Problem ogólnoświatowy
Problem ubóstwa menstruacyjnego dotyczy kobiet na całym świecie. Przykładowo krajem borykającym się z tym problemem jest Kenia – według badań przeprowadzonych przez UNICEF, 7% kobiet i dziewcząt polega na starych ubraniach, kocach, piórach, błocie i gazetach jako zabezpieczeniach podczas okresu. W Indiach na 355 milionów dziewcząt zaledwie 12% stać na zakup podpasek w trakcie menstruacji. Z tego powodu, dziewczynki, które mają okres często opuszczają lekcje i są izolowane od reszty rówieśników.
Ubóstwo menstruacyjne może dotknąć każdą, choć wydaje się to temat odległy w kraju europejskim w XXI wieku. Jego ofiarą może być samotna rodzicielka, na której spoczywa obowiązek zapewnienia godnego bytu dzieciom, kobieta w kryzysie bezdomności, uchodźczyni.
Jak pokazują badania[3] na temat postrzegania okresu w Polsce, co piątej kobiecie zdarza się nie mieć środków na zakup podpasek. Również w naszym kraju kobiety używają pociętych starych ubrań, szmat czy skarpet jako okresowych wkładek. Prokobiece fundacje alarmują, że w pandemii więcej kobiet i dziewcząt nie stać na podpaski czy tampony, a przecież kobiety nie przestały magicznie menstruować w czasie tego kryzysu. Pandemia koronawirusa pogłębiła także problem przemocy domowej, w tym ekonomicznej. Ubóstwo menstruacyjne może więc dotknąć nawet kobietę, która na pierwszy rzut oka żyje w dostatku, a trwa w przemocowym związku, w którym jest zależna finansowo od partnera[4]. Sprawca przemocy, który traktuje pieniądze jako instrument kontroli może odmawiać kobiecie środków na zakup podpasek.
Menstruacja w liczbach
Przeciętnie osoba menstruująca w ciągu całego swojego życia krwawi od trzech do siedmiu dni, co zsumowane daje od 7 do 9 lat, czyli 10-13% czasu życia[5]. W tym czasie może zużyć ponad 100 kg podpasek/tamponów. Warto dodać, że są one często wykonane z syntetycznych materiałów oraz poddawane procesowi wielokrotnego wybielania chlorem, a są to procesy nieekologiczne i mające niepożądane skutki zdrowotne. Należy pamiętać, że nie każda osoba będzie stosować te same środki higieny podczas menstruacji ze względów zdrowotnych lub fizjologicznych (tampony mogą sprawiać ból, a podpaski powodować uczulenia). Różnimy się też stopniem krwawienia i obfitością miesiączki. Dochodzi do tego nieregularność cyklu, spowodowana różnymi czynnikami: okresem dojrzewania, menopauzy, po ciąży, połączona ze stosowaniem określonych leków[6], stresem, niewłaściwym odżywianiem.
W internecie powstał kalkulator, który oblicza, ile mniej więcej wydajemy na artykuły higieny menstruacyjnej w ciągu życia. Przekonaj się sama: https://www.omnicalculator.com/everyday-life/koszty-miesiaczki#ekologicznie-podczas-miesiaczki.
W sumie, w ciągu swojego życia, wydajemy na środki higieniczne nawet do 36 tysięcy złotych. Można tę kwotę zredukować wybierając kubeczek menstruacyjny czy podpaski wielorazowe. Jednakże do obu z tych rozwiązań potrzebny jest łatwy dostęp do wody i czyste miejsce do zmiany materiałów higienicznych, co niekiedy okazuje się problematyczne, albo wręcz niemożliwe.
Skutki ubóstwa menstruacyjnego
Brak wystarczającej wiedzy w kwestii menstruacji sprawia, że kobiety na całym świecie są piętnowane i wyszydzane. „Te dni” często nie są powodem do celebracji, ale raczej do schowania się w domu. Skutki takiego podejścia do miesiączkowania są wielorakie i bardzo poważne. Przykładowo ograniczają dostęp do edukacji i wydarzeń społecznych. Według badań przeprowadzonych przez firmę P&G, jedna na sześć uczennic opuściła kiedyś zajęcia w szkole z powodu braku dostępu do środków higienicznych[7]. Gdy dziewczynki przestają chodzić do szkoły z powodu okresu, wpływa to na ich wyniki w nauce, opuszczają zajęcia. Następnie, z powodu niskich ocen, dostają się na gorsze studia lub idą do gorszej pracy. Otrzymują niższe wynagrodzenie i to wpływa na standard ich życia. Pozostają w biedzie, gdyż nie mogą sobie pozwolić na poprawę kompetencji zawodowych, ostatecznie tracą na tym społeczeństwo i gospodarka.
Drugim znaczącym problemem jest dyskomfort psychiczny związany z akceptacją swojego ciała, a także swojej seksualności i kobiecości. Przekłada się to na rozumienie własnego zdrowia, ale również zagrożenie infekcjami, spowodowane wyższą podatnością na zakażenia. Mając na uwadze, że kobiety nie mają pieniędzy na podstawowe artykuły higieniczne, na pewno nie będą je miały na ewentualne leczenie zakażeń, które mogą skutkować nawet bezpłodnością, ale także brakiem diagnozy takich chorób jak endometrioza czy nowotwory.
Normalizacja menstruacji – jak mówić?
Najważniejsza jest komunikacja: pomiędzy rodzicami i nastolatkami, ale również między nami samymi. Dopóki rozmowy o okresie nie będą prowadzone w sposób neutralny, gdyż dotyczą fizjologii i zdrowia, dopóty problem ubóstwa menstruacyjnego będzie ignorowany. Warto też postawić na rzetelną edukację seksualną, prowadzoną przez wyszkolone osoby. Ważność rozmów prowadzonych w szkole, uwzględniających nie tylko fizyczny aspekt, ale także kontekst poczucia bezpieczeństwa czy godności ma niebagatelny wpływ na życie nastolatek. Otwarte mówienie o miesiączce może być elementem budowania solidarności między kobietami.
Temat najczęściej poruszany jest w kontekście negatywnym – oburzenie i wstyd wywołane tabu lub próba walki z nim, problemy zdrowotne, ból, dyskomfort, wykluczenie. Zmiana ogólnego dyskursu o menstruacji mogłaby przyczynić się do jego poprawy wizerunkowej, co widać w trendach związanych z celebracją okresu. Estetyzacja i podkreślanie dumy z własnego ciała może prowadzić do zmiany.
Odgórna normalizacja byłaby również dużym krokiem ku lepszej, bardziej otwartej przyszłości. Na razie widać działania punktowe, podejmowane przez inicjatywy oddolne, niestety nie systemowe. Kampanie te pomagają budować świadomość u ludzi i zwiększać wrażliwość społeczną[8], co przyczynia się do siostrzanej pomocy. Działaniem systemowym mogłoby być zniesienie podatku na produkty higieny menstruacyjnej. Często wynosi on 5%, co stawia produkty higieniczne na równi z dobrami luksusowymi w niektórych krajach. Australia jako pierwsza zniosła tzw. „tampon tax”, czyli podatek od tamponów dla obywatelek od 1 stycznia 2019 roku. W USA podatek ten nadal funkcjonuje w 35 stanach. Natomiast w Szkocji od lutego 2020 podpaski są za darmo[9].
Zdrowie i Higiena Menstruacyjna, czyli podstawowe postulaty różnych organizacji
- Dostęp do preferowanych i wystarczających środków higienicznych, takich jak tampony lub podpaski higieniczne;
- Dostęp do bezpiecznych i higienicznych miejsc do zmiany i utylizacji materiałów higienicznych oraz urządzeń́ do mycia;
- Znajomość́ i zrozumienie miesiączki jako procesu biologicznego oraz edukacja nt. sposobów radzenia sobie podczas miesiączkowania;
- Sprzyjające środowisko, w którym miesiączka nie jest piętnowana.
Aby osiągnąć optymalny poziom zdrowia i higieny menstruacyjnej, musimy wziąć pod uwagę̨ czynniki społeczne, środowiskowe, interpersonalne, osobiste i biologiczne, jak również̇ wzajemne oddziaływanie między nimi. Szacuje się, na świecie na walkę z ubóstwem menstruacyjnym przeznaczono do tej pory od 10 do 100 mln dolarów rocznie, co stanowi na przykład znikomy procent kwoty wydawanej na reklamy. W Polsce działają różne fundacje i akcje mające za cel poprawę dobrobytu kobiet w trakcie okresu. Można tu wymienić Kulczyk Foundation[10], Akcję Menstruację[11], Okresową Koalicję[12]. Coraz bardziej popularne stają się Różowe Skrzyneczki[13] umożliwiające powszechny i bezpłatny dostęp do tych artykułów. Można je odszukać na poniżej załączonej mapie: https://www.google.com/maps/d/u/0/viewer?mid=1YBobrbTW1jNXe-bzCXe7n0FiQpK88stg&hl=pl&ll=51.42081018450836%2C19.489310318749993&z=4 .
Jak wspierać?
Ubóstwo menstruacyjne może się przydarzyć każdej z nas. Żadna osoba nie zasługuje, aby borykać się z tym problemem samotnie. 28 maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Higieny Menstruacyjnej. W tym dniu ważne jest pokazywanie wsparcia – warto mówić o problemie, szczególnie w dobrych słowach. Można podzielić się nowo zdobytymi informacjami ze znajomymi, napisać post na mediach społecznościowych, zgłosić się do Padsharingu[14]. Wspólne podejście może pomóc rozwiązać problem, bo jak wiadomo nie od dziś – w grupie siła!
Dalsza lektura
- „Czerwony mercedes zajechał pod dom”. Dyskurs o menstruacji – https://kulczykfoundation.org.pl/uploads/media/default/0001/06/8a281b018074e8ceaf237b506d71bd181c217a41.pdf
- Krwawy problem. Ubóstwo menstruacyjne: dlaczego i jak musimy je zakończyć – https://kulczykfoundation.org.pl/uploads/media/default/0001/05/63f40c6daa0e66cc61a60928481788dc936a6db0.pdf
- Period poverty. Tackling the taboo – https://www.proquest.com/openview/8b2e91f379aaaba3907ea05686fd27d2/1?pq-origsite=gscholar&cbl=47216
Źródła:
[1] K. Tull, Period poverty impact on the economic empowerment of women, 2019, https://opendocs.ids.ac.uk/opendocs/bitstream/handle/20.500.12413/14348/536_Period_Poverty_Impact_on_the_Economic_Empowerment_of_Women.pdf?sequence=3&isAllowed=y [dostęp: 22.05.2021], s.1
2 Your Kaya, Ubóstwo menstruacyjne – bliżej niż myślisz, https://yourkaya.pl/you-know/a/ubostwo-menstruacyjne-blizej-niz-myslisz?gclid=Cj0KCQjw16KFBhCgARIsALB0g8J1a7HfAPxhP8HLzXptvgf6m9nAMhpgNQcOY5t1J4Z1NXsUGh2aeN4aAomBEALw_wcB [dostęp: 22.05.2021]
[3] Kulczyk Foundation, Menstruacja w Polsce: tabu, zabobony i stygmatyzacja, https://kulczykfoundation.org.pl/newsletter/archive/5 [dostęp:22.05.2021]
[4] Głos Wielkopolski Plus, Ubóstwo menstruacyjne Polek, https://plus.gloswielkopolski.pl/ubostwo-menstruacyjne-polek-wata-i-pociete-szmaty-zamiast-podpasek-to-codziennosc-niemal-pol-mln-kobiet-w-pandemii-problem-jest/ar/c6-15452128 [dostęp:22.05.2021]
[5] Kulczyk Foundation, Tabu, stygmatyzacja i zabobony o okresie w XXI wieku, https://kulczykfoundation.org.pl/menstruacja/badania/Tabu_Stygmatyzacja_I_Zabobony_O_Okresie_W_Xxi_Wieku [dostęp:22.05.2021]
[6] A. Graduszyńska, Świadomość na temat zjawiska ubóstwa menstruacyjnego wśród studentek wybranych uczelni warszawskich, 2019
[7] Głos Wielkopolski Plus, Ubóstwo menstruacyjne Polek, https://plus.gloswielkopolski.pl/ubostwo-menstruacyjne-polek-wata-i-pociete-szmaty-zamiast-podpasek-to-codziennosc-niemal-pol-mln-kobiet-w-pandemii-problem-jest/ar/c6-15452128 [dostęp:22.05.2021]
[8] A. Graduszyńska, Świadomość na temat zjawiska ubóstwa menstruacyjnego wśród studentek wybranych uczelni warszawskich, 2019
[9] Kobieta.pl, W tych krajach podpaski i tampony są za darmo!, https://www.kobieta.pl/artykul/darmowe-podpaski-i-tampony-jak-szkocja-walczy-z-ubostwem-menstruacyjnym [dostęp:25.05.2021]
[10] Kulczyk Foundation https://kulczykfoundation.org.pl
[11] Akcja Menstruacja https://www.facebook.com/akcjamenstruacja/
[12] Okresowa Koalicja https://okresowakoalicja.pl
[13] Różowa Skrzyneczka https://www.facebook.com/rozowaskrzyneczka
[14] Akcja Padsharing https://www.facebook.com/akcjamenstruacja/posts/3222730814494776