Klamka zapadła
13 stycznia Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało oficjalną listę organizacji, które otrzymają wsparcie w ramach Funduszu Pomocy Pokrzywdzonych oraz Pomocy Postpenitencjarnej – Centrum Praw Kobiet na niej nie widnieje. Nawet niewielka część z tych funduszy, które mają być przeznaczona na pomoc prawną, psychologiczną i socjalną dla ofiar przemocy, nie trafi do żadnego z 6 ośrodków CPK, zajmujących się od lat właśnie takimi działania. Jakie są tego powody?
Już w maju przedstawiałyśmy w mamaDu argumenty resortu: „Zawęża pomoc tylko do określonej grupy pokrzywdzonych” i podobnie tłumaczy to teraz. Ministerstwo uważa bowiem, że to owe zawężenie, do „ kobiet” jest niewłaściwie. Kilka miesięcy temu nawet interwencja Rzecznika Praw Obywatelskich w tej sprawie nic nie zmieniła. Ministerstwo zostaje przy swoim. Według nich działania Centrum Praw Kobiet są mało kompleksowe, wręcz dyskryminujące – jak informuje Oko.press.
Realia dotyczące przemocy domowej
Niemal 90 procent ofiar przemocy domowej to kobiety i dzieci, a sprawcą najczęściej jest mąż. Weźmy za przykład taki powiat kartuzki. Do listopada założono nim 130 „niebieskich kart”. Podejrzanych o stosowanie przemocy było 8 kobiet, a 122 mężczyzn. Wszczęto 57 postępowań. „Ze statystyk wynika, że zdecydowana większość sprawców przemocy to wciąż mężczyźni” – mówiła dla expresskaszubski.pl Magdalena Formela z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach.
W takich sytuacjach wymagane są konkretne, sprecyzowane i dopasowane do tej grupy formy pomocy, czyż nie? W maju informowaliśmy o tym, czym zajmują się ośrodki CPK, dla przykładu „Łódzki oddział CPK pomaga wielu kobiet w wyzwoleniu siebie i rodziny od oprawcy. Niektórym przydziela bony towarowe, innym pomaga opłacić wynajem mieszkania, co przyczyniło się w wielu przypadkach do tego, że rodziny mogły uciec od agresora. Około 700 kobiet skorzystało z pomocy pracowników łódzkiego oddziału, który zapewnia również porady prawne. Dzięki temu w większości z tych przypadków toczą się już postępowania w sądzie”.
Tysiące kobiet otrzymuje kompleksowe wsparcie. Działania na różnych polach pomagają im stanąć na nogi, np. wspierając w poszukiwaniach pracy. „Prowadzimy ośrodek, gdzie można bezpiecznie schronić się przed sprawcami przemocy, a także całodobowy telefon interwencyjny. Wydajemy poradniki i ulotki informacyjne, często będące źródłem pierwszej pomocy w krytycznej sytuacji. Organizujemy spotkania, warsztaty, grupy wsparcia (…) Jednocześnie działamy na rzecz zmian systemowych, które zapewniają skuteczniejszą walkę i przeciwdziałanie przemocy wobec kobiet i przemocy w rodzinie. Staramy się wpływać na kształt prawa i jego stosowanie” – czytamy na oficjalnej stronie CPK.