W wysłuchaniu publicznym wzięły udział:
Urszula Nowakowska, prezeska Centrum Praw Kobiet: Konwencja stambulska – co dzięki niej udało się w Polsce poprawić w systemie ochrony kobiet przed przemocą, co jeszcze musimy zmienić, aby skuteczniej zapobiegać i zwalczać przemoc wobec kobiet?
Musimy spojrzeć kompleksowo na potrzebę zmian legislacyjnych i instytucjonalnych, żeby przepisy ważne i potrzebne dla ochrony praw kobiet mogły być skutecznie wdrażane. – mówiła w czasie wysłuchania prezeska Centrum Praw Kobiet. – Zaledwie 16% osób w Polsce opowiadało się za wypowiedzeniem Konwencji, a ponad 62% było za jej utrzymaniem. Cieszę się, bo to, do czego się przyczyniła cała dyskusja i ataki na Konwencję to znaczny wzrost świadomości tego, czym jest Konwencja, że jest potrzebna i ważna dla kobiet, ale też, że przemoc ma płeć.
Mec. Aleksandra Kutyma: Jak w praktyce stosowania prawa w Polsce wygląda ochrona kobiet przed przemocą i w czym Konwencja stambulska może nam pomóc?
Mimo że chcemy świadczyć pomoc prawną, systemowo nie mamy jak tego robić. Jak mam wytłumaczyć klientce, która jest współwłaścicielką mieszkania lub działki, że jej nie przysługuje adwokat z urzędu, mimo iż ona i jej dzieci doznają krzywdy? – mówiła adwokatka Aleksandra Kutyma współpracująca z Centrum Praw Kobiet – Bardzo często zdarza się, że jednorazowa przemoc w rodzinie, mimo iż pani ma obdukcję, nie jest traktowane jako przemoc w rodzinie, jako przestępstwo z art. 207.
Lucyna Milanowska, psycholożka dziecięca: Konwencja stambulska a praktyka stosowania prawa w sądach rodzinnych w Polsce (prawo do opieki, kontakty, miejsce zamieszkania, opieka naprzemienna) w sprawie dzieci w sytuacji przemocy w rodzinie
Pani Ela mieszkała na wsi z mężem i dwoma synami, młodszy miał 5 lat, starszy 7. Przez lata dzieci były świadkami przemocy fizycznej ojca wobec matki i awantur pod wpływem alkoholu. Zdarzało się, że młodszy z synów wchodził pod łóżko lub inne meble i nie chciał wychodzić stamtąd przez godziny po takiej awanturze. Ojciec krzyczał, wkładał kobiecie nóż w rękę i zbliżał ją do swego ciała mówiąc „dźgnij mnie”. Matka z dziećmi wielokrotnie musiała uciekać z domu i zdarzało się, że samochód był ich drugim domem. Taka jak wiele innych kobiet, pani Ela w trakcie rozwodu została zmuszona przez sąd do podjęcia mediacji ze sprawcą przemocy – opowiadała o doświadczenie jednej z klientek Centrum Praw Kobiet Lucyna Milanowska, psycholożka dziecięca. – Jednym z największych problemów w rodzinach, w których doszło do przemocy jest zasądzanie opieki naprzemiennej.
Katarzyna Łagowska, kierowniczka Specjalistycznego Ośrodka Wsparcia dla Kobiet Doświadczających Przemocy: Stereotypy i uprzedzenia wobec kobiet w mojej codziennej pracy – odpowiedź na zarzuty przeciwników Konwencji stambulskiej
Powszechnie funkcjonuje stereotyp, że to kobiety są bardziej odpowiedzialne za to, jak funkcjonuje rodzina i są bardziej odpowiedzialne za jej trwałość. I to kobiety słyszą od policjantów, którzy przychodzą na interwencję, od pracowników socjalnych, do których przychodzą po pomoc, słyszą to w sądach i od prokuratorów. I jeśli od ustawodawcy idzie taki przekaz, że główną wartością jest bez względu na wszystko utrzymanie rodziny, to takie przekonanie się utrzymuje. Więc jeśli prawo ma być naprawdę pomocne, to trzeba zmieniać mentalność – mówiła w swoim wystąpieniu Katarzyna Łagowska. Sednem przemocy jest nierówność stron i jest uwarunkowane historycznie, że kobiety są w tej gorszej sytuacji pod wieloma względami.
Jeśli celem i priorytetem będzie ochrona rodziny to obawiam się, że prawa członków rodziny, które są łamane w rodzinie właśnie w rodzinie, nie będą priorytetem [dla Ministerstwa Rodziny] – powiedziała w podsumowaniu Urszula Nowakowska.
Całość wystąpień można obejrzeć TUTAJ
Podczas wysłuchania posłanki Koalicji Obywatelskiej zapowiedziały już kolejne wysłuchanie, które dotyczyć będzie przemocy ekonomicznej. Często to właśnie przemoc ekonomiczna jest czynnikiem szczególnie utrudniającym kobiecie odejście z przemocowego związku – a jednocześnie jest pojęciem wciąż nieznanym polskiemu prawu.
Za organizację wysłuchania dziękujemy posłankom Barbarze Nowackiej, Monice Rosie i Aleksandrze Gajewskiej.